Sieć sklepów Biedronka musiała podporządkować się wytycznym przedstawionym przez Tomasza Chróstnego, prezesa UOKiK i zmienić oznaczenia cen produktów. Ma to związek z dyrektywą Omnibus, która obowiązuje w Polsce od 2023 roku. Z pierwszych komentarzy urzędu (w których nie pojawia się bezpośrednio słowo „Biedronka”, ale jest mowa o „cenie referencyjnej”) wynika jednak, że dyskonter może mieć kolejny problem. Warto jednak mieć z tyłu głowy, że świeżo po wejściu w życie nowego prawa wcale nie musimy mieć do czynienia z posypaniem się kar dla przedsiębiorców. Jak wynika z badania sondażowego opublikowanego przez Polską Agencję Prasową, ponad 66 proc.
UOKiK sprawdzi przestrzeganie dyrektywy Omnibus
Do polskiego prawa została zaimplementowana unijna dyrektywa Omnibus. Po nowelizacji ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług, prowadzący sklepy … Z sondażu przeprowadzonego przez platformę UCE Research i Grupę BLIX wynika z kolei, że 66,4 proc.
Zł, a w przypadku gdyby nastąpiło to trzykrotnie w ciągu roku od pierwszego naruszenia, kara może wynieść nawet 40 tys. Natomiast prezes UOKiK-u, w przypadku stwierdzenia praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, może nałożyć karę w wysokości do 10 proc. Obrotu na przedsiębiorcę i do 2 mln zł na osobę zarządzającą. UOKiK zapewnia, że monitoruje rynek i wnikliwie sprawdza, czy przedsiębiorcy przestrzegają nowych przepisów dotyczących prawidłowego uwidaczniania promocji. Biedronka natomiast podkreśla, że prawidłowo dostosowała się do zmian w prawie, jakie zaczęły obowiązywać wraz z początkiem 2023 r. I nie można mieć żadnych zastrzeżeń do terminu “cena referencyjna”.
Po lekkim wyhamowaniu cen w lutym nie ma już śladu. Czy będą podjęte jakieś działania w tym zakresie? UOKiK odpowiedział “WH”, że może być to ogłoszone w ciągu najbliższych dni.
- Wytyczne na temat tego, jak powinno wyglądać prawidłowe oznaczenie tychże cen, zostały przedstawione przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego dopiero kilka miesięcy po wejściu przepisów w życie.
- Po nowelizacji ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług, prowadzący sklepy …
- To jest właśnie ta najniższa cena z ostatnich 30 dni, której wymaga dyrektywa Omnibus.
- Choć nowelizacja ustawy wchodzi w życie od 1 lutego br., sieć sklepów Biedronka już 31 stycznia obniża ceny 3 tys.
Ale na etykietach brakowało precyzyjnej informacji, czym jest owa “cena referencyjna”. Z kolei w sklepie internetowym Biedronka Home klient musiał kliknąć w hasło “info”, by uzyskać informację, o co tak naprawdę chodzi z “cen referencyjną”. Od początku roku 2023 obowiązuje unijna dyrektywa Omnibus, która wprowadza różne zmiany w przepisach dotyczących sprzedaży detalicznej, w tym nakaz informowania klientów o najniższej cenie produktu 30 dni przed rozpoczęciem promocji. Wielu sklepów miało początkowo trudności z interpretacją i wdrożeniem nowych przepisów, a jednym z takich przypadków była Biedronka, która próbowała wprowadzić własne oznaczenie cen, jednak teraz zmienia swoje podejście. Dyrektywa Omnibus ma na celu zwiększenie transparentności i ochrony konsumentów na rynku detalicznym, umożliwiając im lepsze zrozumienie cen i promocji. Jednym z kluczowych elementów tej dyrektywy jest wymóg informowania klientów o najniższej cenie danego produktu co najmniej 30 dni przed rozpoczęciem promocji.
Grupa Eurocash sprzeda jedną ze swoich sieci handlowych, to ponad 400 sklepów
Choć nowelizacja ustawy wchodzi w życie od 1 lutego br., sieć sklepów Biedronka już 31 stycznia obniża ceny 3 tys. W związku ze zmianami w zakresie opodatkowania. Dyskont wprowadza także nowe oznaczenia cen produktów. Przedstawiciel największej sieci Perspektywy kwartalne: IV kw. 2020 r handlowej w Polsce dodaje, że “cena referencyjna to najniższa cena danego produktu z ostatnich 30 dni”. Ładak tłumaczy, że sieć podaje tę informację w papierowych folderach dostępnych w sklepach, w aplikacji Biedronka oraz na stronie biedronka.pl.
- — Szacujemy, że pełne przełożenie na ceny podniesienia stawki VAT na żywność do 5 proc.
- Dyskont wprowadza także nowe oznaczenia cen produktów.
- Nadal jednak Biedronka zachowuje swoją konkurencyjność cenową w porównaniu z ofertami innych sieci, co najlepiej widać w niezależnych koszykach cenowych – wskazuje jednocześnie Pytko.
- UOKiK odpowiedział “WH”, że może być to ogłoszone w ciągu najbliższych dni.
- Przedstawiciele Biedronki zwracają uwagę na to, że nie każdy produkt w jej asortymencie musi mieć cenę opisaną w ten sposób.
Aktywnych konsumentów jest zdania, że ceny nie spadną z powodu zapowiadanych zmian w zakresie opodatkowania produktów. Jak przypomina UOKiK, od 1 stycznia 2023 r. Obowiązują nowe przepisy wynikające z dyrektywy Omnibus, które wzmacniają ochronę konsumentów. Jak wynika z badania sondażowego opublikowanego przez Polską Agencję Prasową, ponad 66 proc.
Wygrali na loterii. Sztuczna inteligencja wytypowała im liczby
Zamiast tego klienci mogą liczyć na liczne oferty pakietowe. Te deklaracje oznaczają, że wzrost inflacji po zmianie stawek VAT będzie mniejszy, niż można było przypuszczać jeszcze kilka tygodni czy miesięcy temu. W naszym sklepie znajdziesz nie tylko kawy ziarniste premium, ale również akcesoria do parzenia kawy, takie jak ekspresy kolbowe, przelewowe ekspresu do kawy, kawiarki, spieniacze do mleka oraz kapsułki do ekspresu. W Biedronce Home znajdziesz kawy ziarniste premium, które pochodzą z certyfikowanych upraw z Brazylii oraz ziaren uprawianych w Kolumbii. Oferujemy kawę w formie ziarnistej – 100% Arabica oraz Robusta o różnej intensywności i kwasowości w zależności od Twoich preferencji.
Ponad 300 przeterminowanych produktów w znanej sieci. Interweniowała policja
UOKiK-u w przypadku stwierdzenia praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, może nałożyć karę w wysokości do 10 proc. Obrotu na przedsiębiorcę i do 2 mln zł na osobę zarządzającą. Co więcej, zdaniem ekspertów niektóre sklepy mogą znaleźć sposoby, aby obejść nowe przepisy. Najłatwiej będą miały sklepy odzieżowe, które mogą manewrować kolorami, aby wywoływać konkretne skojarzenia u klientów.
W sklepach tej sieci przy przecenionych produktach widniało określenie Książki inwestycyjne: przegląd rynku “cena referencyjna”, oznaczające najniższą cenę produktu z okresu 30 dni przed obniżką. Tego jednak klienci mogli nie wiedzieć, ponieważ w sklepach stacjonarnych na próżno można było szukać informacji na temat tego, czym jest “cena referencyjna”. Natomiast w sklepach internetowych sieci Biedronka hasło można było rozszyfrować, klikając w belkę “info”. Sieci spożywcze w różny sposób dostosowały się do nowego prawa. Na etykietach w Lidlu pojawiło się pole „najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką”. Carrefour zastosował krótszą frazę – „cena najniższa z 30 dni”.
Biedronka wprowadza nowy sposób oznaczania cen. Jak teraz to będzie wyglądać i co musisz wiedzieć
Jesteśmy zdeterminowani, żeby klienci Biedronki korzystali z naszej obietnicy codziennie niskich cen, szczególnie teraz w dobie rosnącej presji inflacyjnej. Sprawdzamy, czy przedsiębiorcy przestrzegają nowych przepisów dotyczących prawidłowego uwidaczniania promocji. Widzimy, że nie wszyscy prawidłowo stosują się do obowiązującego prawa – dodało biuro prasowe urzędu, zapowiadając, że o szczegółach działań, jakie UOKiK zamierza podjąć, dowiemy się w przyszłym tygodniu. Sieć sklepów Biedronka jest ponownie na celowniku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tym razem chodzi o sposób prezentowania cen na etykietach w sklepach, a konkretniej – sposób wdrożenia Omnibusa przez lidera handlu w Polsce.
Na tle konkurentów wyróżnia się Biedronka, która pokazuje… „cenę referencyjną”. Na etykietach próżno jednak szukać wzmianki, czym jest owa cena referencyjna. Rodzi to pytanie, czy klienci faktycznie połapią się, o co tutaj chodzi. Na etykietach w Lidlu pojawiło się pole „najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką”. Carrefour zastosował krótszą frazę – „cena najniższa z 30 dni”.
Aktywnych konsumentów jest zdania, że ceny nie spadną z powodu zapowiadanych zmian w zakresie opodatkowania produktów. Biedronka zmieniła kontrowersyjny sposób pokazywania cen produktów. Był to jej autorski pomysł na wprowadzenie nowego prawa — implementację Omnibusa w Polsce — informują wiadomoscihandlowe.pl. Zdaniem urzędników określenie “cena referencyjna”, którego używa Biedronka w swoich etykietach, jest “nieprecyzyjne i niewystarczające”. Posiedzenie zarządu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych — Szacujemy, że pełne przełożenie na ceny podniesienia stawki VAT na żywność do 5 proc.
Jednak UOKiK pytany przez wiadomoscihandlowe.pl o działanie Biedronki stwierdził, że “informacja o najniższej cenie obowiązującej w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki powinna być precyzyjna i nie pozostawiać wątpliwości”. Etykiety produktów w Biedronce zawierają cenę regularną, cenę referencyjną (czyli najniższą cenę danego produktu w ciągu ostatnich 30 dni) oraz cenę promocyjną, za którą obecnie można kupić konkretny towar. Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp. Wyjątek stanowią sytuacje, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Sklepy muszą informować o najniższej cenie danego artykułu z 30 dni poprzedzających konkretną promocję.
Biedronka twierdzi, że nowy obowiązek wypełniła wzorcowo. Z sondażu przeprowadzonego przez platformę UCE Research i Grupę BLIX wynika z kolei, że 66,4 proc. Polaków, którzy deklarują swoją odpowiedzialność za zakupy w swoich gospodarstwach domowych, nie wierzy w scenariusz spadku cen w sklepach. Biedronka wreszcie dostosowała się do nowego prawa i zmieniła sposób podawania cen produktów – podaje portal wiadomoscihandlowe.pl. Dotychczasowe podawanie cen nie było akceptowane przez UOKiK i teraz po paru miesiącach obowiązywania przepisów, sieć wprowadziła w życie uwagi urzędu antymonopolowego.
Deixe um comentário